SALUT

Maciek

P.S. Ciekawe jak się robi zasłony?
I co jak ktoś skróci dystans? Lewak? Rewolwer?

Staszek

daria

nika

koooobiety Wesoly

wystarczy nam marudzić na tyle wytrwale

faaaajnie

Maciek

[link widoczny dla zalogowanych]

Coś mi się nie odpala. Że to niby prywatny film video itp. A strasznie chciałbym to zobaczyć. Masz jakąś inną opcję.

Maciek

Jest jeszcze nahajka. odmiana bicza. Na whipsach najpierw w watku o nahajkach kręcili nosem, ale potem jak je sobie porobili to się zachwycali ich poręcznością i siłą.
Tak więc - wchodzę w to.

[link widoczny dla zalogowanych]

Seba

Wbrew pozorom, batem da się robić zasłony (oczywiście w walce przeciwko innemu baciarzowi). Cały dyng polega na tym, żeby uderzyć w bat przeciwnika pod możliwie małym kątem silną częścią "głowni", a następnie, po przebiciu się przez atak przeciwnika wyprowadzić własny crack czy slash.
Na whips.pl najlepiej słuchać się grzecznie Koonia (znam jego syna, świetnie strzela, a i trochę o tatulku opowiadał Wesoly

), on ma bardziej bojowe podejście, Kiścien to raczej taki sztukmistrz (co nie zmienia faktu, że jest wymiataczem).
W Krakowie wprowadziliśmy Bacik do pokazów, sprawdza się bardzo dobrze, niezwykle efektowna walka: Bat z Lewakiem kontra Rapier i płaszcz.
Jeżeli nie pogardzicie moją radą, to warto na początek nauczyć się podstawowych cracków równolegle z celowaniem (prosta sprawa, kupcie sobie zapas makaronu spaghetti), potem przejść do multicracków.
@Daria: Z ciekawości, czym strzelasz? (Stock czy bull, długość, materiał)
Jak wreszcie się zbierzemy z Gładyszem na to Wasze zadupie, to skopiemy Wam tyłki jego wypasionym stockiem ze skóry kangura! Wesoly

W Krakowie też była idea grupy baciarskiej, ale chwilowo leży bez życia ;(
PS: Jeżeli będziecie ćwiczyć walkę na nahajki, to chcę to zobaczyć Laughing

Staszek

dziękujemy za porady ale .... z zadupia to chyba ty Wesoly

Kapitan Konsumpcja

no i dobra. ruszamy dupska. czas stworzyć Szczecińską Sekcję Bata pod egidą SGF'u.

Jak na razie, swą gotowość bojową określili: Daria + jej EEW (Ewentualny Etatowy Wytwórca) oraz moja skromna osoba. Do tego dochodzi, bliżej nam jeszcze nieznany szczeciński wielbiciel bata- Romanujan (nick wzięty od usera z Whips.pl)

Zamierzamy ruszyć z osobnymi treningami na których ćwiczyć będziemy umiejętnośc posługiwania się tym- co kto ma do wymachiwania Wesoly

. Nikt z nas nie ma wielkiej wiedzy na ten temat i tworzymy raczej luźny (na razie) zbiór amatorów-zapaleńców. Skrzykujemy się, zrzucamy na wynajęcie sali, ćwiczymy, dzielimy sie wiedzą i trickami.

Jeśli chodzi o salę- wstępnie myślałem o wyjamowaniu sali na Czorsztyńskiej. I to i tak głównie w sezonie późna jesień-zima-wczesna wiosna, kiedy to ewentualne treningi plenerowe, mogą nie wypalić ze względu na pogodę. A poza tym - sala gimnastyczna to wymarzone miejsce do nauki podstaw użytkowania bata- bez ryzyka jego zbytniego "wyciorania" o np. kamieniste, mokre czy betonowe podłoże.

Idea jest taka że każdy ćwiczy to na co ma akurat ochotę, choć nie ukrywam że postaramy się dostosować jakiś program ewolucji tego auto-nauczania. Zobaczymy jak wyjdzie.

Z racji tego że każdy z nas jaest osobą niezwykle zabieganą i zapracowaną- proponuję żeby wszyscy chcący w tym uczestniczyć- spotkali się i obgadali temat. I to w miarę szybo, żeby idea nie umarł śmiercią naturalną.

proponuję spotkanie albo przed albo po którymś z treningów. Szybkie spotkanie i ustalenie kluczowych spraw (termin treningu musi wszystkim pasować).

Romanujan- terminy naszych szermierczych treningów i lokalizację dojazdową znajdziesz tu: [link widoczny dla zalogowanych]

Daria- dajcie znać na którym treningu w ciągu najblizszych 2 tyg będziecie.

Staszek

Super, jak się zorganizujecie to chętnie pomoge w wynajęciu sali, wybierzcie zpomiędzy Batowników organizatora co by zebrał składke na sale i wtedy to może spokojnie iśc przez SGF.

Maciek

ja jednak wymiękam. Nie dam rady robic w zyciu wszystkiego. Ale z checia przy okazji powalcze szabelką na bat z lewakiem.

Romanujan

Witam wszystkich Wesoly

OK, mogę przyjść na spotkanie. We wtorki pasuje mi tylko po waszym treningu (chodzę na kurs językowy), w piątki i niedziele może być zarówno przed, jak i po. To kiedy? Najbliższa niedziela?

I jeszcze jedno - na forum whips.pl pojawił się wpis użytkownika 'ligi':

> P.S. Skoro umiesz powodować koniem, to zastanów się nad jeszcze jedna opcją;
> chodzi mi juz od dłuższego czasu po głowie pomysł założenia sekcji szermierki
> konnej. Z racji że walczymy równiez na szable kawaleryjście- mozna to spokojnie > pociągnać. Problem polega na tym- że od nas chyba tylko ja umiem jeździć.

Interesująca sprawa, ale ja nigdy nie trenowałem szermierki (ani nawet jakiegokolwiek sportu walki). Z konia próbowałem jedynie strzelać kiedyś z łuku (napatoczył się nam jakiś łucznik podczas rajdu po Bieszczadach...), ale rezultaty były mizerne.

Niestety, podobnie jak Maciek, nie dam rady robić wszystkiego. Prawdę mówiąc, nie jestem nawet pewien, czy znajdę czas na regularne treningi z biczem...

Staszek

Kapitan Konsumpcja

spoko. przyjdzeisz, zobaczysz i ocenisz czy cię to kręci czy nie. i tyle...

A "ligi" to ja Mruga

Strzelanie konno z łuku, powiadasz? No to Maciek chyba to co ty chciałeś robić, prawda? masz tu bezpośrednio osobę która może ci poopowiadać o wiele więcej o koniach niz ja.

Rajd w Bieszczadach? Z Majką z Rzepedzi koło Komańczy? Bo jesli tak to jest juz nas troje, bo Wiola był dwa lata temu, a ja w zeszłe wakacje Wesoly

Świat jest mały

Romanujan

Dotychczas jeździłem z Adamem Rymarowiczem z Leska, znanym jako Rudy (ale w tym roku chcę dla odmiany pojechać w jakieś inne góry). Tę Majkę być może spotkałem, w Lipowcu - zjechało się tam trochę jeźdźców, i jedna przewodniczka grupy na konikach huculskich chyba właśnie tak miała na imię Wesoly

To jak z tym spotkaniem? Widziałem już na poprzedniej stronie jakieś informacje o niedzieli. Najlepiej pasowałoby mi przed waszym treningiem...